Quantcast
Channel: W obronie Wiary i Tradycji Katolickiej
Viewing all 5204 articles
Browse latest View live

Ostatni list ks. Adama Skwarczyńskiego do Łukasza Ł., propagatora “Marii z Irlandii” udającego polskiego wizjonera oraz do jego środowiska internetowego

$
0
0

To mój ostatni list do Pana. Ja niczego nie ukrywam, a Pan czegoś się wstydzi… Nazwiska Pana nie ujawniłem, więc czego Pan się wstydzi?

A z listów nawet prywatnych, których nadawców nie ujawniam, mam prawo korzystać w ramach poradni przez siebie prowadzonej. Zwykle tak robię: odpowiadam jednej osobie z myślą o innych, którzy będą czytać. Użyłem formy “my”, by podkreślić, że tu chodzi nie o moje prywatne poglądy, lecz wspólne stanowisko prowadzących stronę i dyskutantów, a nawet Kościoła katolickiego, który reprezentuję – w odróżnieniu od Pana, który reprezentuje poglądy protestantów i jehowitów.

Listem księdza z zagranicy proszę się nie podpierać z dwóch głównie powodów: pisał go na początku roku czy wiosną, kiedy jeszcze błędy w pseudo-orędziach nie były tak rażące, a poza tym jako pochodzący z Garabandal połknął haczyk, który był ukryty w przynęcie – we wzmiankach o Garabandal, i stał się ślepy na błędy i herezje zawarte w tekstach. Podobny haczyk połknęli ci, którzy zaczęli twierdzić, że teksty muszą być “z nieba, skoro są w nich zachęty do Różańca i Koronki do Miłosierdzia Bożego. Dopiero teraz perfidia tego fałszu-haczyka staje się coraz bardziej widoczna. Zły duch, ta małpa Boga, umie takie haki wykorzystać.

Trudno księdzu, który przez 11 lat studiował teologię (od seminarium po doktorat), dyskutować z ludźmi, którzy teologię Kościoła katolickiego znają na poziomie przedszkolnym. Dlatego więcej odpowiadać Panu nie będę. Odsyłam do KKK (Katechizmu K-ła Katol.). WSZYSCY RAZEM BROŃMY PRAWDY BOŻEJ  i nie pozwólmy Zwodzicielowi grać nam na nosie. Niech Pana Bóg oświeci i wyzwoli z tych błędów. Amen. Także Pana środowisko internetowe. Amen.

Mam nadzieję, że spotkamy się z Panem nie w “1000-letnim królestwie na ziemi”, bo takiego nie będzie, lecz w NIEBIE, W WIECZNYM SZCZĘSCIU. A tam już żadnego zła ani błędów wspominać nie będziemy. Niech więc nas łączy DROGA DO WIECZNEGO CELU!

ks. Adam Skwarczyński


Filed under: Aktualności, Pomoc duchowa Tagged: "Maria z Irlandii", ks. Adam Skwarczyński, walka z herezjami

Antyparuzja.info pisze do “Międzynarodowej Grupy Modlitewnej” Irlandii odpowiedź na skargę na nas od polskiej “Hetmanki” skupionej wokół dznmp

$
0
0

Wyznawcy Marii z Irlandii wciąż szukają usprawiedliwienia dla swej heretyckiej działalnosci. Logo “pieczęci boga żywego” podciagnęli pod logo Światowych Dni  Młodzieży w Madrycie, dedykując nam katolikom fragmenty z Marii Valtorty o kłamstwie, jakoby jesteśmy oszczercami a ks. Adam wykazuje działania sekciarskie. Skupiona wokół bloga dznmp, grupa Hetmanka wykorzystująca bezprawnie pieśń ks. Adama “Zwyciężyłaś, zwyciężaj” działa w najlepsze i szuka pomocy u “międzynarodowej grupy modlitewnej ” wysyłając jednocześnie listy do polskich księży agitując ich do życia “orędziami” Mery Irlandki. Już nawet sami czytelnicy dznmp piszą u niego na stronie, że “powoływanie się w takiej sprawie na autorytet Papieża, gdzie ani nie był on osobą decydującą o logo, ani nie jest ono związane z symboliką św. Heleny,  jest delikatnie mówiąc nadużyciem”.

Na “wyjaśnienia” dotyczące tej diabelskiej pieczęci zareagował antyparuzja.info:

Szkoda, że polska „Hetmanka” nie podeszła z takim spokojem do rozmowy na temat, gdyż z jej strony cały cytat z Marii Valtorty można z czystym sumieniem przesłać do przemyślenia drugiej stronie. Cieszę się jednak, że Międzynarodowa Grupa Modlitewna podjęła temat, chociaż brak mu merytorycznej odpowiedzi – a szkoda, skoro znajdują się w tej grupie Katoliccy Kapłani. Zasada przyjęta, także w rozstrzyganiu sporów teologicznych, polega na używaniu argumentów, a nie na niszczeniu czy inwigilowaniu niewygodnych.

            Bardzo chciałbym przeczytać więcej argumentacji na temat pieczęci wynikających nie tylko z faktu „orędzi”, lecz Tradycji Kościoła. Uważam, że moja argumentacja, jak również wielu innych ma swoje uzasadnienie, które starałem się popierać Katechizmem Kościoła Katolickiego oraz doświadczeniem związanym z wiedzą o protestantyzmie

            Nie dziwi mnie zażalenie, że z polskiego środowiska wyszedł „opór”, gdyż (być może) zaślepienie innych nie pozwala dojrzeć zagrożeń związanych z wpływem orędzi na umysły. To tylko moja hipoteza.

            Nie widzę związku z logo Światowego dnia młodzieży z prezentowaną „pieczęcią Boga”. Pod symbolem krzyża znajduje się korona ułożona z symbolicznych postaci młodych ludzi trzymających się za ręce.

Dla mnie bynajmniej bardzo abstrakcyjne porównanie z symbolem „pieczęci”. Sądzę, że nawet dziecko potrafi odnaleźć różnice.

Dziwne, że Międzynarodowa Grupa Modlitewna, tutaj cytuję: „Sama graficzna reprezentacja Pieczęci została opracowana na podstawie znanej od dobrze ponad 1500 lat w naszym kościele historii odnalezienia Krzyża Świętego naszego Pana Jezusa Chrystusa przez Świętą Helenę, matkę Konstantyna Wielkiego.”, a zatem należy przypuszczać, że jest pochodzenia ludzkiego, a nie z „orędzi”. To dziwny przypadek interwencji w treść.!!!! W symbolice hagiograficznej św. Heleny rzeczywiście atrybutem Cesarzowej jest krzyż, ale równie dobrze ten znak zbawienia jest symbolem św. Barbary, św. Andrzeja, św. Bernard z Clairvaux, św. Franciszka, św. Jana Nepomucena.

I chociaż w liście pojawia się wezwanie do Różańca i Koronki do Miłosierdzia Bożego, to cały czas przejawia się ton modlitw krucjaty. Intencje jak również deklaracje Grupy są zapewne szlachetne,  gdyż dzisiaj świat potrzebuje nie tylko modlitwy, ale również pokuty i zadośćuczynienia Bogu.

Ponieważ Grupa „Hetmanka” zapewne poskarżyła się grupie Internet-Gebetskreis („doszło to do jej uszu”), a ta wystosowała list (co uważam, za dobre), pragnę zadać pytania, aby móc rozwiać moje wątpliwości, gdyż porównanie logo ŚDM w Madrycie z „pieczęcią”, nie przekonało mnie ani teologicznie, ani merytorycznie, a tym bardziej emocjonalnie.

  1. Czemu ma służyć „pieczęć”? Czy jest to literalne pojęcie „opieczętowania”, czy też symbol odnoszący się do Chrztu św. i Bierzmowania?

a)     jeśli symbol, to dlaczego nie wystarczy sama modlitwa, a deklaracja posiadania jej w formie druku?

2. Czy odmawianie modlitw krucjaty jest warunkiem do zapewnienia sobie wejścia do 1000-letniego Raju na ziemi.

Proszę redakcję w Obronie wiary i Tradycji o przesłanie mojego listu na adres: internetgebetskreis@gmx.net

 Gdyby Internet-Gebetskreis był łaskaw odpowiedzieć na moje pytanie, będę bardzo zobowiązany.

Skoro polska grupa „Hetmanka” używa inwektyw, wręcz demonicznej wrogości do ks. dr. Adama Skwarczyńskiego, posądzając o choroby psychiczne, jaką mamy gwarancję (przepraszam za tę konkluzję), że wzmiankowani przez Międzynarodową Grupę Modlitewną katoliccy kapłani są w jedności z Kościołem Katolickim? W Niemczech nie brakuje apostatów.
Antyparuzja.info

PS. A tak swoją drogą należy zapytać Międzynarodową Grupę Modlitewną czy popiera albo zachęca metody stosowane przez Hetmankę jak szpiegostwo, inwigilację i publikowanie danych osobowych?

Więcej o symbolice logo ŚDM tutaj: http://www.madryt2011.pl/madryt.php?i=1&j=100

Przypomnijmy:  ostrzeżenie

Kard Ryłko: „Znajdujemy się w momencie, w którym rozstrzygają się losy naszej cywilizacji: czy będzie to cywilizacja życia, czy też cywilizacja śmierci”

Masońska “Pieczęć nibyboga” Marii niemiłosierdzia z Irlandii

Opublikowana na tej stronie „pieczęć Boga” nie dawała mi spokoju przez cały dzień. Zauważyłem, że pieczęć zawiera symbol krzyża z koroną. Skontaktowałem się z moim przyjacielem, który przekazał mi informacje, że ten znak jest staromasońskim symbolem rycerzy templariuszy:

Jego znaczenie wyjaśnia mason Ray Denslow. Jest on używany przez Towarzystwo Biblijne Strażnica. “Krzyż i korona można powiedzieć, że ograniczają się niemal wyłącznie do historycznych stopni w masonerii, czego przykładem było rycerstwo szkockich rytuałów. W Galii można znaleźć krzyż, który był symbol słońca o równych ramionach i kątach; dla Fenicjan, że był symbolem ofiary do ich Boga, Baala a dla Egipcjan, był symbolem życia wiecznego “. (Ray V. Denslow, masońskie Portrety, Transakcje tys Missouri Loży Research, vol. # 29,. S.7– podkreślenie w oryginale)


Filed under: Pomoc duchowa, Wydarzenia

Zmarł ojciec Petar Vlašić – proboszcz parafii pw św. Jakuba w Medziugorje

$
0
0

Dzisiejszego poranka w Medziugorju opatrzony świętymi sakramentami, po ciężkiej chorobie, zasnął w Panu ojciec Petar Vlašić, obecny proboszcz medziugorskiej parafii. Ojciec Petar Vlašić zmarł w 75. roku życia, 51. roku życia zakonnego i 47. roku posługi kapłańskiej.
W parafii pełnił funkcje wikariusza, proboszcza, gwardiana i definitora. W Medziugorju mieszkał od 1999 roku, a posługę proboszcza pełnił od sierpnia 2007 roku aż do swojej śmierci. Ciało zmarłego zostanie wystawione jutro, w piątek 9 listopada, w kościele parafialnym św. Jakuba Apostoła w Medziugorju od godziny 13. Uroczystości pogrzebowe zaczną się tego samego dnia o godzinie 15 od Mszy świętej za jego duszę. Pogrzeb będzie na cmentarzu Kovačica, gdzie ojciec Petar zostanie pochowany w grobowcu franciszkanów.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie!

Ojciec Petar Vlašić:

Riječ župnika (słowo proboszcza)

TRZY RZECZY
Są trzy rzeczy w życiu, które gdy raz przeminą, nigdy nie wracają:
Czas, Słowa, Okazje
Są trzy rzeczy w życiu, które mogą zniszczyć człowieka:
Gniew, Pycha, Brak Przebaczenia
Są trzy rzeczy w życiu, których nie wolno utracić:
Nadzieja, Pokój, Honor
Są trzy rzeczy w życiu, które są najcenniejsze:
Miłość, Rodzina, Przyjaciel, Uprzejmość
Są trzy rzeczy w życiu, które nigdy nie dają się wcześniej poznać : Szczęście, Sukcesy, Sny
Są trzy rzeczy w życiu, które z człowieka czynią osobę:
Oddanie, Szczerość, Wytrwałość w pracy
Są trzy rzeczy w życiu, które naprawdę są stałe:
Bóg Ojciec- Syn Boży – Duch Święty
O.Petar Vlasić  
Opublikowane w Żupnym Listiću – coniedzielnej gazetce parafialnej (22.01.2012)
za: http://medziugorje.blogspot.com/2012/01/rijec-zupnika-sowo-proboszcza.html

Filed under: Aktualności, Wydarzenia Tagged: ojciec Petar Vlašić, Parafia św. Jakuba w Medziugorje

List z Holandii –świadectwo Elżbiety: Założyłam wiele lat temu stowarzyszenie Walizka. Moimi skarbami jest teraz różaniec i modlitewniki i to je wezmę ze sobą wracając. Pożegnam się z Holandią

$
0
0

Droga Jutrzenko!

Przeczytałam “W szkole krzyża” (I i II-gą część) Ks. Adama, ale jeszcze nie złożyłam ze swojej duszy ofiary tak jak naucza Ksiądz. Zrobię to w Polsce. I będę pisać o tym co tutaj widziałam i przeżyłam [w Holandii]. Założyłam wiele lat temu stowarzyszenie Walizka.
Wczoraj usłyszałam na Radiu Jasna Góra słowa o walizce i co w niej powinniśmy mieć jak się żegnamy. Moimi skarbami jest teraz różaniec i modlitewniki i to je wezmę ze sobą wracając. Pożegnam się z Holandią. Nadal będę pisać “Listy do synów”, które zaczęłam pisać kilka miesięcy temu z braku możliwości porozumiewania się z synem Adamem. Listy te są na temat mojego nawrócenia, wpływu na nas świata zachodu, a przede wszystkim o Wielkiej Miłości Jezusa, który do nas cały czas wyciąga rękę.

Już wiele lat temu napisałam tekst będąc w Polsce “Abyśmy nie zapomnieli”.

Jak bardzo cieszę się, że nie zapomniałam ale, że również WY nie zapomnieliście i działacie przy pomocy strony i pewnie jeszcze innych środków pomagając w ratowaniu dusz ludzkich.

Ewo! to tutaj się nawróciłam a od ubiegłego roku zaczęłam nawet pisać wiersze. Wierszy tych jeszcze nikomu nie pokazałam poza rodziną i kilku znajomymi. Jeden z nich nosi tytuł “Różaniec”. Piszę w nim o cudownym różańcu i modlitwie na nim mojej Śp. Babci Helenki. Modlitwą tą została uratowana została przed wywozem do Oświęcimia znajdując się już w transporcie na peronie lwowskim. Na tym różańcu modli się teraz moja mama, którą wzięłam 4 lata temu do siebie.

“Holandia” jest dla mnie teraz powrotem do mojej Polski i oczyszczeniem. Chwała niech będzie Panu Bogu za te wszystkie cierpienia. Będę czekać cierpliwie na odpowiedź Ks. Adama.

Czytam książkę Anny Argasińskiej , którą Ks. Adam zna “Nie wyście Mnie wybrali ale Ja was….” i tam znajduję wiele wskazówek. Ksiądz Adam jest dla mnie teraz jedynym duchownym którego pragnę poprosić o radę.

Jestem na etapie wracania do Polski i wierzę, że znajdę tam kierownika duchowego, którego teraz tak bardzo potrzebuję aby iść nadal właściwą wąską drogą, którą przeznaczył dla mnie Nasz Pan. Szukam od roku kontaktu z moim nowym światem czyli światem ludzi głęboko wierzących przez internet.

Widziałam już wiele stron i czytałam bardzo wiele artykułów itd. Wszystkie te informacje a nawet poszczególni Księża, których działalność podziwiam okazuje się że są właśnie na Waszej stronie. I to nie może być przypadek: znałam działalność w obronie Krzyża Ks. S. Małkowskiego, zapisałam się BMS Ks. T. Kancelarczyka…. aż w końcu trafiłam na “W obronie Wiary i Tradycji”.

W niedzielę jedziemy z mamusią do Polski więc ponawiam swoją prośbę. Będzie łatwiej przesłać materiały i książki, jeżeli oczywiście mogę je teraz kupić bezpośrednio u Ciebie a jeżeli nie to proszę o informację gdzie książki Ks. Adama jeszcze można dostać.
Tam w mojej kochanej Ojczyźnie chcę zostać “duszą-ofiarą”.
Czekam cierpliwie. I jeszcze raz za wszystko Tobie i wszystkim, którzy prowadzą to wielkie dzieło dziękuję.

Niech dobry Bóg Wam błogosławi w Waszej trudnej pracy!
Z Panem Bogiem!
Ela

Różaniec Babci

Okupacja we Lwowie
Moja mama mała na swoją matkę
A na moją Babcię czekała
Z Ciocią Werońcią
Drobniutka Krysieńka na oknie siedziała

Łapanka na dworcu
Pociągiem towarowym
Ukochana Babcia do Oświęcimia jechała
gdzie ją tak jak innych śmierć czekała

Babcia nie wraca, serce mamy truchleje
Ale czeka długo i wierzy
Wygląda ją z okna
A tu widzi, mamusia  nadchodzi

O radości wielka!
Mama uratowana
Niemiec uległ Jej błaganiom
Za Jego pozwoleniem odeszła na chwilkę ….

I uciekła
Uciekła śmierci niechybnej
Innych wywieziono
Powrotu już nie było

O różańcu
O Matko Przenajświętsza
Dzięki Twej dobroci
Moja Mama kochana

 Swoją Matkę zachowała
A Babcię Moją Najukochańszą
Ja też później poznałam
I Bogu dziękuję, że ją miałam

A różaniec pamiątką wielką pozostał
I przypomnieniem
Tych chwili grozy
I łaski zarazem

Chwalmy Matkę Boską
Z miłością ogromną módlmy się
Codziennie
Za Jej Łaski dziękujmy

I nie zapominajmy
Ukochanego Lwowa
Jego wspaniałości, historii naszej
Wiary naszych przodków
I ich wielkiej miłości

Babcia Moja Helenka
Modliła się zawzięcie
Błagając Matkę Bożą
Ratuj mnie Maryjo Niepokalana

Chcę uciec do mojej Krysieńki
Wrócić do męża strapionego
Ukochanej Werońci
Ratuj mnie Maryjo
I modlitwa Jej.. została wysłuchana

Niemiec czy nie zauważył
Czy też uległ błaganiom
Babcia moja uciekła
Od tej wywózki do hitlerowskiego piekła

Wiara Babuni olbrzymią była

Nauczyła nas wszystkich miłości, dobroci
I wytrwałości
Walczyła o prawdę i ją nam mówiła

Przed obrazem Jezu Ufam Tobie
W pokoiku w Krakowie
Zawsze się ze mną modliła
Ze skruchą i pogodą ducha
Woli Boga się poddała

Jej miłość wielka i wiara w Pana Boga ogromna
Drogowskazem nam na życie są
Pamiętajmy o tym
Nie zapominajmy o naszych przodkach Lwowiakach

Żyją w nas
I w tym różańcu Świętym,
Który teraz w rękach mojej matki najdroższej
Dalej uczy i woła

Chrońmy Polskę
Chrońmy Pamięć
Różaniec
I Matkę Boską!


Filed under: Aktualności, Pomoc duchowa Tagged: Ela P., Holandia. Świadectwo, Stowarzyszenie Walizka

Ks. Adam Skwarczyński: “praktyka pieczętowania” nie tylko ludzi, ale i przedmiotów Najświętszą Krwią Chrystusa jest w tej chwili ogromnie ważna. Orędzia Dobrego Pasterza dla Enocha

$
0
0

Od dziś będziemy zamieszczać orędzia Jezusa Dobrego Pasterza dla Enocha – http://www.mensajesdelbuenpastorenoc.org/

Ksiądz Adam Skwarczynski pisze:
- czytam je od jakiegoś czasu i na razie nie  stwierdziłem w nich niczego podejrzanego;
- należy zachować czujność daleko posuniętą, gdyż i  fałszywe przesłania (jak chociażby “z Irlandii”) początkowo mogą brzmieć prawdziwie;
- sam pseudonim “Enoch” (biblijne imię Henoch – występuje w kilku miejscach Biblii jako pozytywne, Hiszpanie opuszczają literę H) nie powinien budzić skojarzeń z apokryficzną “Księgą Henocha”;
- praktyka “pieczętowania” (naznaczenia,  ochronienia) nie tylko ludzi, ale i przedmiotów Najświętszą Krwią Chrystusa jest  w tej chwili ogromnie ważna, pouczenie o tej praktyce otrzymaliśmy w otatnich  latach (dziesięcioleciach) przez różne osoby. Krew baranka na odrzwiach domów żydowskich w Egipcie ochroniła te domy przed aniołem śmierci, a teraz Krew  Baranka Bożego może sprawić, że przez inne “odrzwia” – kanały (media), którymi  dociera do domów śmierć duszy i trucizna szatana – nie ogarnie nas i naszych  bliskich to śmiercionośne zło, którym karmią się codziennie godzinami miliony  ludzi;
- przestrogę przed ujawnieniem się fałszywego  “mesjasza”, otrzymaną ostatnio także przez inne uprzywilejowane osoby,  potraktujmy poważnie.
Niech Bóg da światło i mądrość czytelnikom tych przesłań, a gdyby zauważyli w nich coś naprawdę podejrzanego,  prosimy o kontakt.
ks. Adam  Skwarczyński

Kilka słów o wizjonerze  -  z hiszpańskiego (z prywatnej korespondencji) tłumaczył ks. Adam Skwarczyński:
Jestem katolickim misjonarzem świeckim żonatym, mam  2 synów. Od 8 lat otrzymuję słowa wewnętrzne od Jezusa Dobrego Pasterza i od  Maryi, uznawane przez kurię mojego miasta za objawienia prywatne. Należę do  grupy, prowadzonej przez kapłana jako kierownika duchowego. Otrzymuję od  specjalistów pomoc w rozpowszechnianiu orędzi w świecie, wysyłam je licznym  biskupom i kapłanom. Żyję z Bożego Miłosierdzia, sprzedaję książki, pracuję w  winnicy Pańskiej. Jestem szczęśliwy, że mogę pracować dla Jezusa i Maryi. Bóg w  swym miłosierdziu troszczy się o mnie, wszystko mogę w Jezusie Chrystusie, który  mnie umacnia. Cieszę się z tłumaczenia na polski, ale Najświętsza Maryja  Dziewica pragnie także tłumaczenia na rosyjski, gdyż Niebo oczekuje nawrócenia  Rosji

                                         Orędzie z 29 października (fragment):
Opieczętujcie Krwią Mojego Syna wasz umysł, zdolności, myśli, uczucia, pamięć, wolę, świadomość, nieświadomość*, podświadomość; opieczętujcie Jego Krwią również wasze ciało i duszę, i wszystkie przedmioty jak: telewizor, radio, systemy hi-fi, telefony i komórki, komputery i każde medium, przez które może przedostać się jego głos lub obraz.

Orędzia tłumaczyła Anna

                                                     Orędzie z 2 listopada
Przesłanie dla Enocha z 2 listopada 2012 – „Ja jestem Bogiem żywych, a nie umarłych!”
Moje dzieci, niech Mój Pokój będzie z wami!
Moje słowa są życiem i nadzieją dla moich wiernych. Moje słowa wypełniają radością ducha Mojego dziedzictwa. Moje słowa są wodą żywą, która zaspokaja pragnienie wszystkich szukających Mnie ze szczerym sercem.

Ja jestem Wodą Chodźcie za Mną, nie bójcie się, poprowadzę was do wiecznego raju, gdzie nikt pozbawi was radości; chodźcie ze Mną i trwajcie we Mnie, a nikt nie odbierze wam pokoju.

Owieczki z Mojego stada, przywyknijcie do życia z tym co niezbędne, nie pożądajcie skarbów i bogactw tego świata, gdyż wkrótce wszystko się dokona. Szukajcie skarbu, którym jestem Ja, a znajdziecie życie wieczne.

Wkrótce, moje dzieci, to, co nazywacie pieniędzmi, bóg tego świata, będzie walać się po ziemi, wraz z tymi wszystkimi, którzy go wyznawali. Upadek bożków niedługo się rozpocznie, bogowie stworzeni ludzkimi rękami staną się popiołem. Martwi pogrzebią swych zmarłych, a ci, którzy odwrócili się dziś ode Mnie, będą Mnie szukać ale Mnie nie znajdą.

W udręce będą płakać: Gdzie jest nasz Bóg, który odwrócił się od nas?! Boże, Boże, usłysz nas!  Lecz Bóg nie odpowie.

Ponieważ, jeśli nie mieliście miłości dla mnie, Mojej Matki, dla posłanych; jeśli nie pamiętaliście o wdowie i sierocie; jeśli nie pomogliście bezbronnemu; jeśli nie zaspokoiliście pragnienia pragnącego i głodu głodnego, nie możecie być Moimi dziećmi, a Moją odpowiedzią będzie: Odejdźcie ode Mnie!

Moje dzieci, owieczki z Mojego stada, nie ufajcie martwym przedmiotom, szukajcie raczej Boga żyjącego w waszych braciach; Ja jestem wdową I sierotą, Ja jestem biedakiem, bezbronnym; tym o szlachetnym sercu pełnym bojaźni Bożej, zachowującym Jego przykazania. Ja jestem Bogiem żywych, a nie umarłych.

Jeszcze raz wam powtarzam, prostujcie wasze ścieżki, buntownicze dzieci, byście nie płakały i nie rozpaczały w godzinie Mojej sprawiedliwości, która nadejdzie wkrótce; nie przywiązujcie się do waszych próżności, ani marności tego bardzo próżnego świata. Taki sposób postępowania otworzy wam niebawem drogę do nowego życia.  Nie przywiązujcie się do martwych przedmiotów, nie przywiązujcie się do niczego, tak by jedyną rzeczą jaką posiadacie była miłość, jedynie miłość, i jeszcze więcej miłości do waszego Boga i waszych bliźnich. Zaprawdę, powiadam wam: Niebo i ziemia przeminą ale Moje słowa pozostaną. Wszystko, co powiedziałem, każde słowo, wypełni się co do litery; oby dla wielu nie było za późno.

Ponownie kołaczę do waszych drzwi, zbuntowane dzieci, niedługo odejdę, nie ignorujcie Mojego ostatniego wezwania! Otwórzcie Mi!  Pragnę z Wami wieczerzać.

Jestem waszym Panem i Pasterzem.
Jezus z Nazaretu.

Ks. Adam Skwarczyński:
Niektórzy maja wątpliwość ze diabeł wpływa na podświadomość przez tzw. przekaz podprogowy w wizji i w fonii a przecież to zostało już dawno udowodnione Tym bardziej więc należy swoją podświadomość chronić przed złym duchem mocą Najświętszej Krwi Chrystus
Można to czynić w następujący sposób:
Trzeba (w wyobraźni) postawić tych, za których chcemy się modlić, pod Krzyżem, i tam obmywać ich w WODZIE, która wypłynęła z przebitego włócznią Serca Jezusa (biały strumień z obrazu bł. Faustyny); potem postawić ich pod strumieniem Najświętszej KRWI Chrystusa (strumień czerwony). Z kolei wezwać świętych Aniołów Stróżów i razem z Maryją Współodkupicielką powierzać te osoby Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, wprowadzając je przez to Najświętsze Serce – przez tę Bramę – do Nieba
Modlitwa obmycia w Wodzie i Krwi Pańskiej podyktowana przez Matkę Bożą (do odmawiania pod Krzyżem)
„Przekaz charyzmatyczny”, rozpowszechniony za zgodą kierownika duchowego.
Jezu Boski nasz Zbawicielu, w obecności naszej Matki Maryi oraz Aniołów Stróżów zbliżamy się z wiarą, ufnością i miłością do Twego Najświętszego Serca. Ufny w Twoją Miłość do nas słabych ludzi, obmywam w Twojej życiodajnej, oczyszczającej Wodzie siebie i moich zagrożonych napaściami duchów ciemności bliźnich. Błagam przez Maryję, zmyj bielmo brudu grzechowego i ulecz nasze rany mocą Ran Twoich. Oddając hołd, cześć i uwielbienie Twojej Najświętszej Krwi, zanurzam w Niej dusze bliźnich … (imiona). Tak oczyszczeni i naznaczeni Twoją Krwią, prosimy Cię, Boże i Zbawicielu nasz, przyjmij nas do swego Serca, byśmy doznali ocalenia i uświęcenia.Jako Chrystus, nasz Zbawiciel i starszy Brat, przedstaw nas, prosimy, w godzinie naszej śmierci Bogu Ojcu, którego dziećmi jesteśmy. Amen.
Ksiądz Adam Skwarczyński – „W szkole Krzyża t. II s. 163-164”

*-  chodzi o nieświadomość popełnianego zła, np. oglądanie filmu rzekomo dobrego z gorszącymi scenami lub słuchanie koncertu z gorszącymi piosenkami lub zachowaniami „artystów”, uleganie propagandzie zła płynącej z ekranu – np. in vitro. Nie ma to nic wspólnego z Freuda, który nie znał dzisiejszych mediów i ich możliwości


Filed under: Orędzia Tagged: dobry pasterz Enoch, orędzia, pieczętowanie Najświętszą Krwią Chrystusa

Anna Argasińska –“Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego”

$
0
0

18 maja pisaliśmy – link, że piąta część książki Anny Argasińskiej (nie mylić ze śp. Anną Dąmbską) – pod tytułem: “Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego”- ukaże się nakładem Wydawnictwa “Arka” pod koniec 2012 roku.
Książka jest już w sprzedaży od września.
Pan Jezus podyktował Annie tytuł piątej książki. Zbawiciel podaje wiele przykładów złego postępowania, które zamykają (także katolikom) bramę do Nieba. Książki Anny przeszły przez adjustację teologiczną ks. dr Adama Skwarczyńskiego, a część piąta zawiera opinię ks. prof. Jerzego Bajdy

 Opinia Księdza Profesora
Książka, której tytuł „Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie się jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego” stawia nas przed radykalnym wezwaniem do nawrócenia i wprowadza nas w duchowy klimat Ewangelii. Jest to klimat bezwarunkowej miłości, całkowitego zawierzenia Temu, który nas umiłował swoja nieskończoną miłością. Jakże pocieszające jest zdanie: „Każdy może usłyszeć głos Chrystusa”. W kontraście z atmosferą świata, który tonąc w zamęcie ideowym i moralnym spieszy ku rychłej katastrofie, książka Anny Argasińskiej ukazuje nam bezpieczny port ocalenia: jest nim Jezus bliski, żyjący wśród nas, Dobry Pasterz, biorący na ramiona zgubioną owieczkę, której pozwala przytulić się do Jego Serca. To jest Jezus, którego Słowo nie przemija, lecz wiecznie trwa i przemawia do nas dziś, bezpośrednio, ożywiając wiarę i budząc miłość, dodając odwagi do dźwigania codziennego krzyża. To Jego Słowo jest nie tylko prawdziwe historycznie, jest ono żywe teraz, w tym momencie przemawiające do duszy człowieka. To tak, jakbyśmy byli z Nim na ścieżkach Galilei, w domu Marii i Marty, lub na Ostatniej Wieczerzy: jesteśmy bowiem zanurzeni w misterium Kościoła, Jego Ciała. Jezus udzielając nam Swego Ducha, przekazuje nam także cząstkę tej Miłości, przez którą ofiarował samego Siebie na Krzyżu dla zbawienia świata i zaprasza nas, byśmy zjednoczyli się z tą Jego miłością. Tylko na tej drodze przyczynimy się do odnowy Kościoła i do ocalenia naszej Ojczyzny. Jak nie dziękować Ojcu Niebieskiemu za ten jasny promień Ewangelii przekazany nam przez pokorną posługę pani Anny Argasińskiej! Niech ta książka ożywia serca i budzi sumienia Polaków.
W dzień Wniebowstąpienia Pańskiego – ks. Jerzy Bajda

 Wybrane orędzie: Uzdrowiciel a moje lęki

       Tak się składa – tak Bóg dopuszcza – że w ostatnim czasie i ja doznaję lęków, które są powodowane zachowaniem ludzi, którzy nie żyją nauką Chrystusa. Nigdy nie przypuszczałam, że będę i ja włączona do szeregu ofiar dotkniętych lękami. Wspominam tu o lękach, które Bóg dopuszcza, jednak nie są one skutkiem zaburzeń zdrowia psychicznego. Przeważnie paraliżują one człowieka w starciu ze złem, z którym jako praktykujący nie umie on sobie po­radzić.

Z własnego doświadczenia wiem, że nic nie jest w stanie pomóc duszy, jak tylko adoracja Najświętszego Sakramentu.

Jezus:  Jest rzeczą naturalną, że człowiek pragnie uwolnić się od niesprawiedliwego brzemienia. Jednak nie może to być chęć prze­zwyciężenia zła złem, bo Ja takiej walce nie błogosławię. Broniąc się, nie oczerniajcie i nie osądzajcie waszych przeciwników. Nie naśladujcie ich postępowania. Uczciwą drogą idźcie.

ja:  Przeważnie lękamy się ludzi silnych, bezczelnych, którzy swoim nieuczciwym i egoistycznym postępowaniem zadają nam ból. Staramy się ich unikać, a tak się dzieje, że dosłownie „siedzą nam na karku” i nie możemy się od nich uwolnić. Wtedy zamykamy się w sobie i jesteśmy przeważnie atakowani przez lęki – po prostu boimy się postępowania złych ludzi. Zło zawsze jest głośne, a dobro ciche.

Jezus:  Prawdziwa miłość usuwa lęki. Nie ma innego wyjścia, jak pokochać nieprzyjaciół, jednocześnie akceptując cierpienie.

       Bóg mówi w Biblii 360 razy: „Nie lękaj się”, a jednocześnie nic nie dzieje się bez Jego wiedzy, czyli… dopuszcza ten lęk na czło­wieka! Wszyscy doświadczamy tego bolesnego uczucia: jedni w mniejszym, drudzy w większym stopniu.

       Znam takie osoby (przeważnie po pięćdziesiątce), które drżą, lękając się o swoje zdrowie albo o zdrowie swoich dzieci, o ich przyszłość itp.

       Upokarzająca jest sama myśl, że nie ma się już siły więcej cierpieć. Podnoszę się i idę dalej pełnić Twoją wolę Ojcze. Jezu, ufam Tobie!

Jezus:  Jeżeli, wasze starania, próby uwolnienia się z ucisku, nie przynoszą oczekiwanego rezultatu, należy przyjąć to brzemię jako pokutę za własne grzechy i ofiarę za drugich. Kiedy nadejdzie czas pokoju, sam Ojciec uwolni was od ciemności i ciężaru, Jemu będzie­cie zawdzięczać swoje ocalenie. Im większą ufność pokła­dacie w Bogu, tym mniejsze lęki. Kto sieje wiatr, zbiera burzę. Tak będzie z waszymi nieprzyjaciółmi, jeżeli wytrwacie w pokorze i cierpliwości.

       Pyszni cierpią po trzykroć, przypisując wszystkie grzechy in­nym, sami zaś nie czują się winni. Stąd łatwiej ulegają złym duchom i pozwalają się im prowadzić.

       Świadomie przyjęte cierpienie uwalnia duszę od lęku, ale do tego dochodzi się dzięki łasce. Proście o tę łaskę, a otrzymacie.

       Tylko Ja jestem Uzdrowicielem. Czekam na was w konfesjonale i w Najświętszym Sakramencie.

       Nie myśl i nie mów o nikim źle. Tylko Ja znam wasze serca i przyczynę waszych zachowań. Nie lękaj się. Lęk prowadzi do złych myśli i niesprawiedliwych sądów. Lęk powoduje, że zaczynasz oskarżać tego, który jest przyczyną twoich udręk. A twoje myśli będą zawsze pozytywne, jeżeli duszę zachowasz w czystości. Trzeba kochać wszystkich tak, jak Ja kocham ciebie.

       To Ja jestem Sędzią sprawiedliwym i twoim obrońcą, więc nie lękaj się tych, co usiłują krzywdzić. Nie dopuszczę do tego – zabraknie im mocy. Uciekaj się zawsze do Mnie. U Mnie znajdziesz sprawiedliwość i ukojenie dla ran twoich.

       Przenigdy nie opuszczę tych, którzy Mi służą i którzy Mnie kochają! Ja będę ich sądził i uwolnię z rąk ich przeciwników. Ostatnie słowo należy do Mnie. Ja Jestem Sędzią sprawiedliwym. Ja Jestem Alfą i Omegą.

       Kiedy rozmyślasz o grzechach twoich ciemiężycieli, przystę­pujesz do oskarżania ich. A Ja tego nie chcę widzieć w sercu twoim. Odrzucaj wszelkie złe myśli o drugim człowieku, a zanurzaj go w Miłosierdziu Moim. Pamiętaj, że ze wszystkich obmów i niespra­wiedliwych sądów będziesz osądzona. Weź sobie do serca, co ci powiedziałem.


Filed under: Wydarzenia Tagged: Anna Argasińska, ks. A.Skwarczyński, ks. prof. Jerzy Bajda, orędzia

10-tego każdego miesiąca w Warszawie kolejne miesięcznice zbrodni smoleńskiej

$
0
0

W Warszawie:

W Krakowie: (nadesłał Szymcio)
Msza św. w intencji śp. Pary Prezydenckiej – Marii i Lecha Kaczyńskich oraz wszystkich Ofiar tragedii smoleńskiej, 10 lipca, g. 17.30, Archikatedra Wawelska.

Po mszy świętej odbędzie się przejście pod Krzyż Narodowej Pamięci (Krzyż Katyński), modlitwa oraz trzeci z wykładów “O Polsce przy Krzyżu”.
Tym razem o “Polskiej Wolności” będzie mówił dr Mirosław Boruta, socjolog.

Serdecznie zapraszamy do osobistego udziału bądź łączności duchowej!


Filed under: Aktualności Tagged: ks. S. Małkowski

Anna Argasińska: Och, gdyby ludzie wiedzieli, jak bardzo Chrystus kocha wszystkich swych kapłanów!

$
0
0

Och, gdyby ludzie wiedzieli, jak bardzo Chrystus kocha wszy­stkich swych kapłanów! I o nich zawsze się upomni. „Nie utraciłem żadnego z tych, których mi dałeś” (J 18,9).

Jeszcze cię Anno zaskoczę!

       Zwycięski i sprawiedliwy Chrystus i Jego Duch Święty zstępo­wał na mnie z mocą i potęgą. W Tygodniu Miłosierdzia wkroczył w moje ciężkie położenie Mocarz, Pan nad Panami, i uwolnił mnie i tego, za którego wzięłam krzyż. To co było ciemne, nabrało jasnych barw. Supły i węzły, które dusiły – puściły. Pan prowadzi nas suchą nogą przez „Morze Czerwone”, a ten, który należy do Pana, zostaje uwolniony z kajdan niewoli, w jaką przeciwnik zamierzał go wtrącić! Nieprawdopodobne, a jednak tak się dzieje.
W cierpieniu człowiek nabiera pokory i jego oczy zwrócone są zawsze na Pana. W Tygodniu Miłosierdzia musiałam powiadomić syna o całej sprawie. „Mamo, wziąłem duży krzyż ze ściany na noc i wtuliłem się w niego”. Odpowiedziałam: Zapamiętaj to co ci powiem – żebyś nigdy nie zapomniał: to Bóg w tej sprawie jest Zwycięzcą – nie my ani dobrzy ludzie, przez których Bóg nam pomaga (choć i oni mają zasługę). Syn odpowiedział tylko jednym słowem: „Wiem”.
Dobrze że tak się stało, abyś mógł poczuć się wolnym i abyś w pokoju mógł kończyć studia teologiczne. Skoro cię Bóg powołał, to On sam będzie cię ochraniał.
Och, gdyby ludzie wiedzieli, jak bardzo Chrystus kocha wszy­stkich swych kapłanów! I o nich zawsze się upomni. „Nie utraciłem żadnego z tych, których mi dałeś” (J 18,9).
„Upokórzcie się więc pod mocną ręką Boga, aby was wywyż­szył w stosownej chwili” (1 P 4,6).


Filed under: Aktualności, Orędzia, Pomoc duchowa Tagged: Anna Argasińska, orędzia

Ks. Adam Skwarczyński: Istnieją “kanały łaski” i “kanały zła”. Ludzkimi siłami nie pokonamy szatana – upadli aniołowie przewyższają nas mocą i inteligencją wielokrotnie – więc musimy oprzeć się na Mocy Chrystusa

$
0
0

Istnieją “kanały łaski” – są nimi zwłaszcza Msza święta i sakramenty święte – którymi łaska dociera do ludzi. Dociera dzięki nieskończonym zasługom Ofiary, złożonej przez Chrystusa na Golgocie, kiedy to swoją Krew do ostatniej kropli ofiarował i Ojcu, i ludziom, jako Pośrednik. Istnieją także “kanały zła”, którymi szatan dociera do dusz ludzkich i przygowuje sobie w tych duszach tron, detronizując Boga (taką detronizacją jest grzech ciężki). Tymi “kanałami zła” stały się w ostatnich dziesięcioleciach środki społecznego przekazu. Wszyscy, którzy chcą się uważać za uczniów Chrystusa, powinni przystąpić do walki mocą Jego Najświętszej Krwi, blokując Nią “kanały zła”.

Ludzkimi siłami nie pokonamy szatana – upadli aniołowie przewyższają nas mocą i inteligencją wielokrotnie – więc musimy oprzeć się na Mocy Chrystusa. A czy to oparcie nazwiemy obrazowo naznaczeniem, namaszczeniem, oznakowaniem, obmyciem, zanurzeniem w Jego Krwi – to już nasza sprawa, sami możemy wybrać termin nam najbliższy. Mamy wykorzystać Moc tej Krwi z ufnością, ale pamiętając, że głównymi “kanałami zła” przy korzystaniu z mediów są nasze zmysły, wyobraźnia, pamięć do tych mediów “podłączone”, przez nie zaś napełnia się świadomość i podświadomość. Niewolnicy mediów opanowanych przez piekło zobaczą w “godzinie Damaszku” (prześwietlenia sumień w czasie “Ostrzeżenia”), czym napełnili swoją duszę, i nie będzie im łatwo wyjść z tego bagna. Niech już teraz, natychmiast, przystąpią do walki!

Co zaś do sprawy ataków na Dobro ze strony nieraz najmniej spodziewanej – nie dziwmy się im! Przez nie piekło pokazuje, jak bardzo to Dobro kłuje je w oczy, i za wszelką cenę stara się je pomniejszyć, pobudzając (nawet dobrych ludzi) do szukania dziury w całym i czytania pod tym kątem (na “nie”) ważnych tekstów. Czasami trzeba na te ataki odpowiedzieć, ale na ogół trzymajmy się w tym względzie pouczenia naszego Nauczyciela (J 15,20): “Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli Moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać”.

Nie lękajmy się prześladowań, gdyż są naszą chlubą; zostawmy też prześladowców ich losowi, a spokojnie pracujmy dla tych, którzy są otwarci na przyjęcie zdrowej nauki!
ks. Adam Skwarczyński


Filed under: Aktualności, Pomoc duchowa Tagged: ks. Adam Skwarczyński

Pogrzeb o. Petara Vlašića. Ojciec Marinko Šakota nowym proboszczem parafii św. Jakuba w Medziugorje

$
0
0

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się dzisiaj, w piątek, 9 listopada. Mszy świętej za duszę Zmarłego o godzinie 15-tej w kościele parafialnym w Medziugorju przewodniczył Biskup diecezji mostarsko-duvanjskiej, Ratko Perić w koncelebrze z Prowincjałem ojców  franciszkanów o.Ivanem Sesarem oraz licznie zgromadzonymi kapłanami. Kazanie wygłosił o.Ivan Sesar. Po Mszy świętej kondukt pogrzebowy przeszedł na cmentarz Kovačica, gdzie ciało zmarłego o.Petara zostało złożone do grobowca ojców franciszkanów.(zdjęcia)
źródło: Parafia św. Jakuba w Medziugorje
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Byłam na pogrzebie o. Petara. W imieniu polskich pielgrzymów złożyłam na jego grobie wiązankę z 10 białych róż. W kwiaciarni sprzedawczyni powiedziała mi, że tutaj jest zwyczaj kupowania kwiatów na grób do pary…Na szarfie napisałam: OJCZE PETAR OFIARUJEMY TOBIE MODLITWĘ – POLSCY PIELGRZYMI.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a Światłość wiekuista niechaj mu świeci. Amen

Wiesława Maria Kocambasi

O. Marinko Šakota nowym proboszczem parafii św. Jakuba w Medziugorje

Po śmierci aktualnego proboszcza, parafią Medziugorje będzie kierował o.Marinko Šakota, dotychczasowy wikary. Na wniosek Ojca Prowincjała ten fakt potwierdził dekretem biskup miejsca Ratko Perić. źródło: Parafia św. Jakuba w Medziugorje
W dniach 23-25 wrzesień 2012 r. o.Marinko Šakota przebywał w Polsce, odwiedził Wieliczkę, Zagórze oraz Uniejów. <zobacz więcej>

Filed under: Aktualności Tagged: Medziugorje, O. Marinko Šakota, pogrzeb o. Petara Vlašića

11.11.2012 – Opaszmy Sejm Różańcem Świętym!

$
0
0

Uczestnicy Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę zapraszają wszystkich do szczególnej modlitwy za parlamentarzystów – Z Maryją, Królową Polski, modlić się będziemy o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu. W tym dniu zgromadzimy się, by wspólną modlitwą za Ojczyznę uchronić nas i przyszłe pokolenia od złego prawa, które wymierzone jest w nasze rodziny: w polskich ojców, matki i dzieci; od prawa, które doprowadza naszą Ojczyznę i nas samych do ruiny moralnej i materialnej.

Spotkanie rozpoczniemy Mszą Świętą pod budynkiem sejmu o godzinie 11:00.


Filed under: Aktualności

Ks. Adam Skwarczyński odpowiada: o prowadzeniu strony, angażowaniu autorytetu księdza i o pieczętowaniu Najdroższą Krwią Jezusa Chrystusa

$
0
0

Zarzutów moc, jeden z nich to: Adminka Ewa uległa Marii “Freudystce” i “broniła fałszywych orędzi jak lwica angażując księdza autorytet”  – Adminka jest posłuszna księdzu a nie ludziom. Na tym polega opieka duchowa…

+JMJ (Jezus, Maryja, Józef)
Panie Zenobiuszu, [z p. Ewą]  działamy wspólnie, przy czym moje zdanie w takich sprawach jako teologa jest decydujące.
Dziwiłem się, gdzie Pan tam znalazł “nadświadomość”? “Nieświadomość” to nie “nadświadomość” (sprawdziłem w oryg. hiszpańskim). Nieświadomośc zła i grzechu to po łacinie ignorantia, chyba Panu znana? Jest ignorancja zawiniona i niezawiniona, chyba tego tłumaczyć nie muszę, jako prawnik Pan to zna. Zarówno jedna, jak i druga, może być zwycięstwem szatana i musi zostać przezwyciężona mocą Chrystusa i Jego Krwi.

Gdzie Pan tu widzi herezję? Proszę jaśniej, bo ja bez Pana okularów jej nie widzę… Freuda też nie. Dlaczego chce Pan Freuda zasadzić przed telewizorem, radiem, komputerem, czy on się na tym znał??? Czy wiedział, co to przekaz podprogowy wprost do podświadomości z pominięciem świadomości, np. przez Disneya filmiki uwodzący dzieci? To są groźne bronie szatana, które trzeba mu odebrać (nie samymi ludzkimi siłami!) i skierować przeciwko niemu! Gdy po pół roku egzorcyzmowania do upadłego, nieraz po 6 godzin dziennie, kobiety, gdy zły już był osłabiony, zadaliśmy mu pytanie, co jest jego największym zwycięstwem w Polsce. Odpowiedź: to, że w każdym domu jest telewizor. Sapieni sat

2) Z Listu do Czytelniczki:
[...] co do Krwi – czyż cała ziemia nie została Nią naznaczona, gdy wsiąkła w pył drogi i wzgórze Golgoty (do ostatniej kropli), a  wcześniej zabarwiła dziedziniec twierdzy Antonia? Mamy więc prawo zanurzać w  Niej całą ziemię, albo inaczej: powoływać się na Nią przed Bogiem z każdego  miejsca ziemi, z każdego atomu ziemi. Zresztą już samo oddanie Maryi na własnośc  siebie ze wszystkim co mamy idzie po tej samej linii. Nasze mienie jest  “przedłużeniem” naszego ciała i może mieć na nas dobry lub zły wpływ, więc nie  pozwólmy przeciwnikowi wykorzystyawać go p-ko nam. Grzech wypływa z telewizora i  wpływa do duszy przez zmysły. Gdyby szatan nie miał tych zabawek do dyspozycji,  o ileż świętszy dzisiaj byłby świat!!!
Z Bogiem
[...] Najlepiej trzymajmy się przestrogi Mistrza: NIE SĄDŹCIE, A NIE BĘDZIECIE  SĄDZENI. Za dużo w tym wszystkim sądów, podchodów, podkopywania, a nawet  oczerniania – to wszystko jest mi obce. Od lat jestem przyzwyczajony, że robią sobie ze mnie pośmiewisko, więc to na mnie nie działa.


Filed under: Aktualności, Pomoc duchowa, Wydarzenia Tagged: ks. Adam Skwarczyński

Organizujemy “Różę Różańcową” w naszych stałych intencjach, dusz czyśćcowych, Ojca Świętego, Kapłanów, naszej Ojczyzny (Krucjata) oraz w intencjach Czytelników

$
0
0

Maryja zawsze prosi swoje dzieci: “Odmawiajcie Różaniec”

Ryba (Ania) pisze:
Pomyślałam sobie, że fajnie byłoby stworzyć naszą Różę Różańcową, gdzie moglibyśmy modlić się w naszych intencjach lub/i w intencjach stałych (np, za konających, dusze czyśćcowe, za Polskę – im więcej intencji, tym lepiej). Możemy razem pogonić “rogatego”. Zapraszam wszystkich do wspólnej modlitwy, my zaczniemy a Matka Boża dokończy…:)

Do każdej Róży Różańcowej potrzeba 20 osób. Każdy odmawia “swoją” tajemnicę na stałe.  Zgłoszenia przyjmujemy na nasz adres mailowy: jutrzenka2012@gmail.com
Nasza strona powstała dnia 9 stycznia 2012 – tego dnia minęła 150 rocznica narodzin dla nieba sługi Bożej Pauliny Jaricot (1799-1862), założycielki Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary i Żywego Różańca.

Żywy Różaniec składa się z ŻYWYCH RÓŻ. Każda Róża posiada 20 osób, z których każda odmawia codziennie jeden dziesiątek różańca czyli jedną tajemnicę, połączoną z rozważaniem. W ten sposób odmawiany jest w Róży codziennie cały Różaniec – dwadzieścia tajemnic. Jest to jakby wieniec różany składany u stóp Królowej.

Dziś w I sobotę miesiąca – 3 listopada 2012 powstała nasza I Róża Różańcowa.
Bogu niech będą dzięki!
Całość z blogosławieństwem z 1992 roku,  Prymasa Polski ks. kard Glempa oraz bł. Jana Pawła II: http://wobroniewiaryitradycji.wordpress.com/roza-rozancowa/


Filed under: Aktualności, Modlitwa, Pomoc duchowa Tagged: modlitwa, Paulina Jaricot, Róża Różańcowa, Żywy Różaniec

Anna Argasińska: Prawdziwa troska o Kościół (m.in. o Mieczysławie Kordas z Chicago)

$
0
0

Prawdziwa troska o Kościół

       Telefon z USA (zdradzający totalny chaos i niepokój wew­nętrzny):

– Aniu, co ty czynisz w sprawie Intronizacji Chrystusa Króla?
– Nas tu wprost zmuszają do przyjmowania Komunii św. na stojąco. Jesteśmy jak te czarne owce…
– A co ty myślisz o tym posłuszeństwie? Księża biskupi nie są posłuszni Papieżowi. Rozdają Komunię świętą jak chcą, a nam każą być posłuszni?
– To ty nic w sprawie Intronizacji nie robisz?
Nie zostałam do tego powołana. Czynię to co Pan chce, na sposób jaki On chce i kiedy On chce. Nie biegnę za ludźmi. Nie czuję takiej potrzeby. Każdy powinien rozeznać swoje powołanie i swoje miejsce, bo jak będziemy wszyscy głośno krzyczeć, to zagłuszymy Słowo Pana. Bóg jest tam, gdzie jest dobroć, miłość i pokój. Mój Pan nauczył mnie, żeby uciekać od szemrzących jak od zarazy, i od zgiełku tego świata.
Trzeba mieć dużo miłości w sobie do ludzi i do Kościoła, żeby umieć rozeznać i dochować wierności Chrystusowi. Dużo mądrości, żeby dochować posłuszeństwa Kościołowi. Ale to są dary, które wyprasza się w ciszy, z dala od zgiełku tego świata, na kolanach.
Widzę, że działasz impulsywnie, zarażona internetowymi „orę­dziami” z Chicago, które stale oskarżają Kościół. Osoba, która tym się zajmuje, jest pod wpływem złego ducha. Obcując z nią i wcho­dząc w klimat złego ryzykujesz zarażeniem się. To nie jest tylko moje zdanie, ale opinia kapłanów. Trzeba słuchać się spowiednika, a nie szatana. Nie szanujecie kapłanów. A to nie może podobać się Panu Bogu.
Przykro mi, ale nie będę sprzyjała tym, którzy nie słuchają Słowa Bożego, a ulegają złemu. Kocham Kościół i kapłanów, bo to jest moja rodzina. Jeżeli widzę, że dzieje się coś niedobrego, to zwracam się do Pana, a nie do internetu czy fałszywych proroków.
Jezus:  Małe dziecko nigdy nie oskarża rodziców, choć i nieraz małym dzieciom dzieje się krzywda. I wy tak postępujcie. To Ja obronię swój Kościół przed jego wrogami
[...] Jezus:  Powołałem Kościół jako wspólnotę, a wy podzieliliście się na jednostki. Pycha zwiodła Moje owieczki.
W początkach Kościoła Mój lud nie dzielił się a łączył i służył sobie nawzajem, przeto im błogosławiłem. Apostołowie byli z ludem, a lud z Apostołami, jako doskonała jedność. Mój Duch ich umacniał, mieli mocną wiarę. Wierzyli we Mnie, a nie w siebie.
Podziały następują wtedy, gdy człowiek zaczyna bardziej wie­rzyć sobie. Pomału zaprzestaje wierzyć Bogu i tym, którzy przez Boga są posłani. Pycha i chciwość doprowadza zawsze do upadku. Jeżeli wyniosłość staje wyżej niż prawa Boskie, następuje zała­manie.
Ludzie pierwotnego Kościoła byli przeważnie niewykształceni i prości, a jednak w ich sercach była mocna wiara w Stwórcę i miłość do drugiego człowieka.
Dziś serca ludzkie, rozpasane dobrami tego świata, obrosły sadłem żądzy władzy i pychy. Jest to równoznaczne z egoizmem. A Moim apostołom zabrakło odwagi. Stąd też nie rozpoznajecie zna­ków, mało jest cudów i mało uzdrowień.

       Zawsze zaś byli ci co walczyli z Kościołem. Czytasz Anno w Dziejach Apostolskich, że tłumy były podburzane, a sam Paweł ukamienowany. Jednak odwaga i ofiara pozyskiwała nowych ucz­niów. Nie uczestniczcie zatem w tłumie podburzaczy, ale z ofiarną odwagą służcie Kościołowi. Tylko w ten sposób zbierzecie owoce.
Apostołowie byli misjonarzami, nie mając nic swojego – rzeczy, dóbr materialnych. Nie byli zniewoleni przywiązaniem do swego mienia. Ich był tylko Bóg i lud. Taki też jest zamiar Boży co do powołań kapłańskich. Nie do wygody i nie do miejsca apostoł winien być przywiązany, ale do powołania jakie otrzymał, aby móc dobrze pełnić wolę Ojca. Moi pierwsi Apostołowie byli świadkami, bo świadczyli życiem, jak wielkich rzeczy Bóg przez nich dokonał…

Boleści Jezusa

Jezus:  Dopóki będziecie trwali każdy przy swoim, będziecie podzieleni. Kościoły będą pustoszeć i wiara zanikać. To jest początek Mojej boleści.
Kościół wszedł w czas prześladowania, ale to też dopiero początek Mojej boleści.
Trzecia Moja boleść: „Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych; uważajcie, NIE TRWÓŻCIE SIĘ TYM. To wszystko musi się stać, ale to jeszcze nie koniec” (Mt 24,6).


Filed under: Wydarzenia Tagged: Anna Argasińska, kościół, MKordas

Anna Argasińska – Boże ultimatum dla ludzkości

$
0
0

Boże ultimatum dla ludzkości

       Wg włoskich myślicieli dziecko z wadą można zabić. Włoscy etycy (?) już nadali subtelną nazwę morderstwu: „aborcja post­natalna”. Jak widać, następuje powrót do starożytnej Sparty (roz­trzaskiwano maleńkie dzieci o skały) i hitlerowskich idei. W ten oto sposób wyrzucamy Chrystusa, wyrzucamy Ducha Świętego. Ludz­kość ma problem: konflikt z własnym sumieniem. A do tego, dla samousprawiedliwienia, oskarża tych co głoszą PRAWDĘ.

Jezus:  Naród, który oddaje pokłony bożkom, który wdaje się w układy z wrogiem, sam zaprzęga się w kajdany niewoli jako najem­nik. Lęk i strach czyni z człowieka niewolnika. Odwaga – czyni wolnym! Gdyby ludzkość zechciała rozwijać w sobie wiarę i chciała służyć Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu – zmiótłbym wrogów z granic ich państw.

ja:  Jezu, dlaczego ludność Kuby uciskana jest już tak długo przez jednego psychopatę?

Jezus:  Podobnie rzecz miała się z Hitlerem, Stalinem i innymi krętaczami, którzy czynili i czynią podobnie. To kult złotego cielca – przed chwilą ci tłumaczyłem. Zawsze znajdą się niewolnicy, opłaceni padliną mamony. Pojedynczy człowiek sam niewiele zrobi dobrego. Dlatego musicie trwać jednomyślnie w jedności (w rodzi­nie, w państwie i na całym świecie), abyście nie zostali rozproszeni.

ja:  Nauczycielu, jak możesz patrzeć na tę niesprawiedliwość?

Jezus:  Nie mogę, Anno, uwierz, że już nie mogę. Serce Moje krwa­wi, ale nie cofnę wolności, która została podarowana człowiekowi.

       Wyzwoliłem Jerozolimę z niewoli, pragnąc radości dla Mojego ludu. I cóż z tym uczyniły następne pokolenia? Odrzuciły Ojca.

       «A Ja wam powiadam: „Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego”».


Filed under: Orędzia, Pomoc duchowa Tagged: Anna Argasińska, orędzia

Czcijmy Anioła Stróża Polski – Kwiaty pod pomnikiem Anioła Stróża Polski w Miejscu Piastowym.

$
0
0

Pomnik dłuta prof. Wincentego Kućmy z Krakowa przedstawiający Anioła Stróża Polski.

Pomnik Anioła Polski –  Miejsce Piastowe k/Krosna przedstawia dwie postacie – Polska pod postacią ludzką i nad Nią Anioł Polski jako znak nadziei

Powiat Krośnieński, Gminny Ośrodek Kultury w Miejscu Piastowym,  Zgromadzenie św. Michała Archanioła zapraszają na uroczystości związane z
obchodami Święta Niepodległości, które odbędą się 11 listopada.

W programie uroczystości m.in:
15.00- Złożenie kwiatów pod Pomnikiem Anioła Stróża Polski oraz bł. ks. Bronisława Markiewicza;
15.30- Msza święta za Ojczyznę w Sanktuarium św. Michała Archanioła i bł. ks. Bronisława Markiewicza w Miejscu Piastowym

MODLITWA  O  OBRONĘ  PRZED  ATAKAMI  ZŁYCH  DUCHÓW
Aniele Stróżu Polski, módl się za nami!

Broń naszej Ojczyzny przed atakami złych duchów.
Wypraszaj nam łaski do wierności
Chrystusowi i Maryi.
Wspomagaj nas, byśmy byli światłem
dla innych Narodów świata. Amen
/za: „Któż jak Bóg” nr.5 (59) wrzesień-październik 2002 r. str.24/
Więcej modlitw: link

Czcijmy  Anioła  Stróża  Polski

Z nauki Kościoła, z objawień królowej Nieba wiemy, że Pan Bóg postawił Swojego Anioła nie tylko przy każdym człowieku z osobna. Aniołów Stróżów mają także mniejsze i większe ludzkie wspólnoty oraz całe narody. Potwierdzenie tych prawd znajdujemy na kartach Pisma Świętego, zwłaszcza w Księdze Daniela (Dn 10,13).

Pamiętamy, że doniosłe objawienia najświętszej Maryi Panny w Fatimie poprzedził Anioł Stróż Portugalii, który trzykrotnie ukazywał się wybranym przez Bożą Matkę dzieciom. Przybrawszy postać pięknego młodzieńca uczył je modlitwy oraz zachęcał do składania Bogu zadośćczynnych ofiar. W najnowszych czasach jest to jak dotąd jedyne, w pełni potwierdzone przez Kościół objawienie narodowego Anioła Stróża. Na tę rzadką  łaskę portugalski Naród rzetelnie sobie zasłużył. Przez wieki całe Portugalczycy otaczali wielką czcią swego Niebiańskiego Opiekuna (któremu teologowie przypisują godność Archanioła). Pisze o tym w pięknej książce Pt. „Wszystko o Aniołach” irlandzki dominikanin, Ojciec Paul O’Sullivan.  całość: kliknij

A jutro – jak Bóg da – otrzymamy kolejne pouczenia i przesłanie od Anioła Ave – Anioła Stróża Polski przez Adama-Człowieka. Dlatego już dziś otoczmy modlitwa jego osobę i już dziś oddajmy cześć Aniołowi Stróżowi Polski  


Filed under: Aktualności, Pomoc duchowa, Wydarzenia Tagged: 11 listopada, Anioł Ave, Anioł Stróż Polski, michalici, Miejsce Piastowe, modlitwa do Anioła Stróża

Pan Jezus do Anny Argasińskiej: Życie wieczne – nie chwilowe, ziemskie, ale wieczne!

$
0
0

Życie wieczne – DOM OJCA

Jezus:  Nie chwilowe, ziemskie, ale wieczne. Ani bólu, ani łez, ani cierpienia. Pokój, cisza, harmonia, piękno w całej swojej naturze, w przepychu kolorów, światła, szlachetnych kamieni, zielonych łąk, nawodnionych stawów, krystalicznych źródeł wodnych, bujnej zie­leni i kwiatów, których wasze oczy nie oglądają na ziemi. A pośrod­ku wasze białe domy, tarasy, na których wypoczywacie po znoju ziemskiej wędrówki. W upragnionej ciszy subtelne chóry głosów anielskich, oddających chwałę Bogu.
Czy nie warto wyzbyć się tej ziemskiej szarości, aby otrzymać dom w Królestwie Ojca?
Robotnik, który w pocie czoła pracuje za dnia, wieczorem odczuwa znużenie. Jednakże ta jego praca czyni godnym jego życie i życie jego bliskich. Tak będzie i z tymi, którzy pracują dla Ojca, zapominając często o sobie.
Zachęcajcie się wzajemnie do wstąpienia na drogę wyrzeczeń.


Filed under: Orędzia, Pomoc duchowa Tagged: Anna Argasińska, życie wieczne

“Kiedy drugi Anioł zatrąbił, nastąpił sąd nad wszelkimi wodami”– Lourdes, Nowy Jork, Wenecja pod wodą…

$
0
0
Z orędzia do Adama Człowieka z 25 października 2012 r, – http://adam-czlowiek.blogspot.com/2012/10/205-23-pazdziernika-2012.html
Wizja trąb, Moje kochane dzieci, powinna napełnić wasze serca nadzieją, ponieważ dla wiernych dzieci Mojego Syna oznacza ona oczyszczenie a nie zagładę. Pamiętajcie, że te zmagania w rzeczywistości tego czasu – ery czasu ostatecznego – niosą wewnętrzne ukojenie. Starajcie się o to, abyście byli w stanie łaski uświęcającej i godni obietnic Chrystusa”.

Wenecja

Powódź w Wenecji osiąga niepokojące rozmiary. Najpierw woda przykryła 38% miasta potem 60%, jednak mijają kolejne dni i tygodnie, ale szczyt przyboru wody jakoś nie nadchodzi i coraz większy obszar miasta znajduje się pod wodą
Poziom wody w mieście wzrósł do 1,5 m powyżej normalnego. Ratusz ogłosił stan wyjątkowy, zamykane są szkoły i inne instytucje publiczne. Władze wzywają obywateli, aby niepotrzebnie nie opuszczali swoich domów, a jeśli to możliwe, aby przebywali na górnych piętrach.


Filed under: Aktualności Tagged: orędzie Adama Człowieka, powodzie, Wenecja

Pilny apel Maryi Róży Mistycznej do narodów – orędzie Jezusa Dobrego Pasterza dla Enocha z 9 listopada 2012 r. (tłumaczył ks. Adam S.)

$
0
0

Kilka słów o wizjonerze  -  kliknij
Od 8 lat otrzymuję słowa wewnętrzne od Jezusa Dobrego Pasterza i od  Maryi, uznawane przez kurię mojego miasta za objawienia prywatne. Należę do  grupy, prowadzonej przez kapłana jako kierownika duchowego

Prawo do osądu i rozeznania charyzmatu ma kompetentna władza kościelna

9 listopada 2012, 8.40 rano
Pilny apel Maryi Róży Mistycznej do narodów.

        Moje dzieci, Boży pokój niech będzie z wami.
Dzieci, ogromna większość ludzkości nie chce przyjąć Miłosierdzia Bożego. Moje serce Matki ludzkości czuje ogromny smutek, widząc pogardę ze strony tych niewdzięcznych dzieci! Mój Ojciec szanuje wasza wolną wolę i niczego wam nie narzuca, lecz pokazuje dobro i zło; jeśli pozwolicie Mu się prowadzić, doprowadzi was do życia wiecznego, lecz jeśli porzucicie Go i odwrócicie się od Niego, On także was opuści. Zdecydowana większość ludzkości żyje bez Boga i bez praw, zaprzecza istnieniu Wszechmocnego; wierzą, że sami są bogami. Biedne stworzenia, kiedy obudzą się ze złudzenia, w którym trzyma ich mój wróg, będzie dla nich za późno.
Przyjemności ciała i światowy materializm prowadzą ludzkość do zagłady. Nieprzestrzeganie praw Bożych, światowość i łatwe życie, ściągną na wielu zgubę. Licznik czasu zaczął się cofać, dni, miesiące i lata nie trwają już tyle samo, wszystko ulega przyspieszeniu, a ludzkość tego nie zauważyła. Mój Ojciec będzie czekał do ostatniej sekundy, by ludzkość to sobie uświadomiła i poprawiła się. Jeśli tego nie uczyni, przyjdzie kara ze wszystkimi jej poważnymi konsekwencjami.
Dzieci, bardziej gorliwie i usilnie módlcie się o pokój, ponieważ ma zostać zburzony. Władcy tego świata chcą zdestabilizować pokój, by zgładzić znaczną część ludzkości. Istnieją plany masowego zniszczenia, zostałaby użyta technologia śmierci, by zginęła duża część światowej populacji. Dlatego proszę was, Moje dzieci, byście się modliły, pościły i pokutowały, by powstrzymać bieg tych wydarzeń, katastrofalnych dla ludzkości. Żądza władzy i ekspansjonizm światowych potęg mogą przynieść wojnę, a wraz z nią śmierć i opuszczenie. Moja Maryjna armio, bądź uważna i czujna, pamiętaj, że tylko siła modlitwy różańcowej może powstrzymać te wydarzenia. Zjednoczcie się w modlitwie z Moim Niepokalanym Sercem i odmawiajcie razem ze Mną Różaniec święty, by powstrzymać plany mojego przeciwnika i jego wrogie zastępy. Wzywam wszystkie narody, by organizowały światowe dni modlitwy różańcowej, by w ten sposób powstrzymane zostały plany masowego zniszczenia, które mój przeciwnik i jego siły zła chcą wdrożyć, aby zgładzić dużą część ludzkiej populacji.
Przygotuj się, Moja Maryjna armio, ponieważ wszystko już się zaczyna. Modlitwa, post i pokuta, połączone z wiarą i ufnością pokładaną w Bogu są bronią, którą zniszczymy Mojego przeciwnika i jego siły zła. To właśnie mocą Różańca osłabione zostaną fortece Mojego przeciwnika. Liczę na was, Moje dzieci. Pamiętajcie: Zwycięstwo należy do dzieci Bożych!
Kochająca was Matka, Maryja Róża Mistyczna.
BŁAGAM WAS, MOJE DZIECI, MÓDLCIE SIĘ O NAWRÓCENIE ROSJI!

Z hiszpańskiego tłumaczył ks. Adam Skwarczyński – link do źródła oryginału


Filed under: Orędzia, Pomoc duchowa Tagged: ks. Adam Skwarczyński, modlitwa o pokój, modlitwa za Rosję, orędzia Jezusa Dobrego Pasterza, Róża Mistyczna

Strzeż się bałwochwalstwa!

Viewing all 5204 articles
Browse latest View live