I-szy tydzień II-go okresu naszych ćwiczeń duchowych do Aktu Ofiarowania się Jezusowi Chrystusowi przez Maryję „Poznanie samego siebie”
Ćwiczenia duchowe: Modlitwy, medytacje, akty wyrzeczenia się swojej woli, żal za grzechy, pogarda dla samego siebie – wszystko to czynimy u stóp Maryi, bo to od Niej spodziewamy się otrzymać światło poznania samych siebie, i to w Jej obecności będziemy w stanie zmierzyć przepaść naszych słabości bez podleganiu rozpaczy.
Modlitwy, które będziemy odmawiać w ciągu pierwszego tygodnia drugiego okresu: Litania do Ducha Świętego, Ave Maris Stella, Litania Loretańska do Najświętszej Maryi Panny.
Czytania na I-szy tydzień II-go okresu
Z Ewangelii wg. Św. Łukasza 18, 15-30
Jezus przyjmuje dzieci
15 Przynosili Mu również niemowlęta, żeby na nie ręce włożył, lecz uczniowie, widząc to, szorstko zabraniali im. 16 Jezus zaś przywołał je do siebie i rzekł: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie i nie przeszkadzajcie im: do takich bowiem należy królestwo Boże. 17 Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego”.
Bogaty młodzieniec
18 Zapytał Go pewien zwierzchnik: „Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?” 19 Jezus mu odpowiedział: „Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. 20 Znasz przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, czcij swego ojca i matkę!” 21 On odrzekł: „Od młodości przestrzegałem tego wszystkiego”. 22 Jezus słysząc to, rzekł mu: „Jednego ci jeszcze brak: sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie; potem przyjdź i chodź ze Mną”. 23 Gdy to usłyszał, mocno się zasmucił, gdyż był bardzo bogaty.
Niebezpieczeństwo bogactw
24 Jezus zobaczywszy go [takim] rzekł: „Jak trudno bogatym wejść do królestwa Bożego. 25 Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego”. 26 Zapytali ci, którzy to słyszeli: „Któż więc może być zbawiony?” 27 Jezus odpowiedział: „Co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga”.
Nagroda za dobrowolne ubóstwo
28 Wówczas Piotr rzekł: „Oto my opuściliśmy swoją własność i poszliśmy za Tobą”. 29 On im odpowiedział: „Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu albo żony, braci, rodziców albo dzieci dla królestwa Bożego, żeby 30 nie otrzymał daleko więcej w tym czasie, a w wieku przyszłym – życia wiecznego”.
***
„O naśladowaniu Chrystusa”
Księga III O wewnętrznym ukojeniu Rozdział XXX
O TYM, ŻE WSZYSTKO DŹWIGAĆ NAM TRZEBA PRZEZ WZGLĄD NA ŻYCIE WIECZNE
1. Synu, nie załamuj się z powodu trudów, jakie podjąłeś dla mnie, nie zniechęcaj się żadnym cierpieniem, ale w każdym wypadku niech cię wspiera i pociesza myśl o mojej obietnicy. Ja mam moc, aby ci wynagrodzić wszystko ponad spodziewanie i ponad miarę. Niedługo będziesz się tu trudził, nie zawsze ból będzie cię przygniatał. Poczekaj trochę, a wkrótce ujrzysz koniec niedoli. Przyjdzie pora, gdy ustanie trud i krzątanina. Małe i krótkie jest wszystko, co razem z czasem przemija.
2. Czyń swoje, jak czynisz, pracuj wiernie w winnicy mojej, ja będę twoją zapłatą. Pisz, czytaj, śpiewaj, wzdychaj, milcz, módl się, znoś dzielnie trudności: życie wieczne godne jest tego wszystkiego i godne większych jeszcze trudów.
Nadejdzie ukojenie dnia pewnego, o którym wie tylko Pan, i nie będzie już ani dnia, ani nocy, ale światło wiekuiste, jasność nieskończona, pokój trwały, odpoczynek niezawodny.
Nie będziesz wtedy mówił: Któż mnie wybawi z tego śmiertelnego ciała? Nie będziesz wołał: Biada mi, że ciągle jeszcze jestem tutaj. Bo śmierć spiesznie przybędzie, a zbawienie się spełni, nie będzie troski, tylko błoga szczęśliwość i obcowanie dusz w szczęściu i chwale.
3. O, gdybyś mógł ujrzeć wieczną nagrodę świętych w niebie i chwałę, jaka otacza tam tych, których niegdyś na świecie uważano za godnych pogardy, a niegodnych jakoby samego życia! Wtedy na pewno umniejszyłbyś siebie do samej ziemi i chciałbyś raczej stać niżej od wszystkich niż wyżej od jednego.
Nie pragnąłbyś w życiu dni szczęśliwych, ale cieszyłbyś się, że możesz cierpieć dla Boga, i to uważałbyś za zysk największy, że ludzie mają cię za nic.
4. Gdybyś w tym zasmakował, gdyby to właśnie doszło do głębi twego serca, jakże śmiałbyś choćby jeden raz narzekać? Czyż dla życia wiecznego nie warto znieść wszystkich trudów? To nie byle co utracić albo zdobyć Królestwo niebieskie!
Wznieś więc oczy ku niebu. Oto ja, a ze mną wszyscy święci, którzy toczyli w życiu ciężkie boje, a teraz radują się, cieszą, odpoczywają spokojnie i zostaną ze mną na zawsze w Królestwie mego Ojca.
Modlitwy na pierwszy tydzień II okresu „Poznanie samego siebie” Kliknij
Filed under: Modlitwa, Wydarzenia Tagged: O naśladowaniu Chrystusa, ofiarowanie się w niewolę miłości Jezusowi dzień dziewiętnasty, Tomasz z Kempis, św. Ludwik Maria Grignion de Montfort
